Wpis ten stanowi swoiste archiwum mojego posta z Salonu24.pl. Wklejam go tu na wszelki wypadek, gdyby zostało zablokowane moje konto na tym portalu.

Ponieważ do tej pory nie doczekałam się odpowiedzi ani reakcji Igora Janke na mail z dnia 14 sierpinia 2009 roku ws. zachowania na forum Salonu24 M. Gawlikowskiego wobec mnie i innych internautów, moderacja w ogóle nie reaguje na moje zgłoszenia, w których proszę o usunięcie wulgarnych, agresywnych i zaczepnych pod moim adresem komnetarzy tego człowieka, nie widzę innego wyjścia,żeby upublicznić moją korespondencję do właścicila tego portalu.

"Szanowny Panie Igorze, proszę wybaczyć, że niepokoję Pana i piszę na Pańską skrzynkę mailową, choć wiem, że ma Pan dużo innych ważniejszych spraw na głowie.Choćby problem z A. Walentynowicz i blogerami z blogmedia24.pl.

Chciałam prosić Pana, żeby zwrócił Pan uwagę i napomniał dziennikarza -Macieja Gawlikowskiego - za niestosowne i zaczepne zachowania w stosunku do blogerów.M.in. mnie, ale także innych. Ten pan wprowadza zamieszanie, niepokój, i napięcie wśród blogerów, prowokując ich do obronnych reakcji. Wiele jego odzywek ma charakter ubliżający, obraźliwy i charakter ataków ad personam. Wcześniej atakował mnie pod blogiem Consolamentum, następnie pod blogiem Sowińca,ks. Stopki. Na wszelkie uwagi nawołujące, żeby się wreszcie odczepił i uspokoił, reaguje jeszcze bardziej agresywnie. Ewidentnie, ani nie ma zamiaru przepraszać za wulgarne i niestety, nierzadko chamskie odzywki, ale jeszcze bardziej drażni się z innymi blogerami. Ten pan najwyraźniej czuje przyjemność z dręczenia innym, jednocześnie demonstrując swoją chyba megalomańską wyższość nad innymi.

Dodatkowo rozpuszcza tu plotki o Paliwodzie (tak, tak, wiem, że Pan go nie lubi)i jego rzekomej chorobie psychicznej (http://Consolamentum.salon24.pl/117141,notka-po-imieninowa#comment_1589821
) . TO JEST SKANDALICZNE,ŻE DO TEJ PORY KOMENTARZ TEN NIE ZOSTAŁ USUNIĘTY! Gdy zwróciłam mu uwagę na to, że szkaluje osoby publicznie, ten zaczął mi pyskować i bronić siebie, ubliżając mi. Na jakiekolwiek upomnienia, nie reagował, a był jeszcze b-j rozjuszony.

Mnie się w głowie nie mieści, że ze strony dorosłych ludzi - dziennikarzy - takie zachowania mogą w ogóle mieć miejsce. Co to za przykład dla innych? Takie postawy tylko psują opinie całemu środowisku dziennikarskiemu.

Szczególnie mnie się to nie mieści w głowie, zwłaszcza, że jestem z wykształcenia terapeutą. Proszę mi wierzyć, że ja widzę wiele rzeczy w ludziach znacznie wcześniej, niż mogłoby się to wydawać.I jednoznacznie mogę powiedzieć, że zachowania Gawlikowskiego można zaliczyć do przemocowych.

Nie chcę sugerować Panu, żeby blokował konto Gawlikowskiemu, ale publicznie go napomniał i zabronił takich zaczepnych i agresywnych zachowań, jakie kieruje pod adresem innych blogerów. Pan Gawlikowski nie jest z wykształcenia ani psychologiem, ani terapeutą, i wielu rzeczy, które piszę, najwyraźniej NIE ROZUMIE. Najwyraźniej postrzega moje komentarze poprzez pryzmat własnego umysłu i tego co w nim jest, tj. własnych zachowań i skłonności, np. etykietyzowania innych.

Nie chcę, by przez agresywne i pogardliwe odzywki Galikowskiego, który jak wiadomo jest autorytetem dla wielu prawicowych blogerów, była dodatkowo ofiarą agresji ze strony innych internautów. A niektórzy z nich, jak zdążyłam zauważyć, są tak zapatrzeni w tego pana, że nie zauważają jego napastliwych zachowań, i zaczynają przypisywać je mnie. Owszem, staję się coraz b-j agresywna, ale w tym sensie, że chronię własnych granic i godności.

Jeszcze raz proszę o przychylne ustosunkowanie się do mojej prośby: tj. wycięcie obraźliwych wpisów Gawlikowskiego pod moim adresem (o których wspomniałam pod Pańskim blogiem - najnowszym postem) oraz publiczne zwrócenie mu uwagi za niestosowne zachowania i prowokujące do eskalacji agresji wśród blogerów.

Z wyrazami szacunku
Venissa"

Jeśli właściciel portalu nie uwzględni moich skarg na agresywne zachowania dziennikarza M. Galiwkowskiego, będę zmuszona zwrócić się o pomoc do innych organów. Zgodnie z informacją i sugerstią jaką uzyskałam na stronie:

http://www.psychotekst.com/artykuly.php?nr=202

PS.

Kiedyś podobne przejścia miał A. Ścios z pewnym dziennikarzem, ja mam z Gawlikowskim. Tak nie może być, żeby dziennikarze pozwalali sobie na bezkarne odnoszenie się do innych forumowiczów, a ich traktowano jak ŚWIĘTE KROWY! TO JEST NIESPRAWIEDLIWE!